Terapia reminiscencyjna – rozmowa z Hanną Pokorą

 
Pokora Senior

Terapia reminiscencyjna jest świetnym sposobem na aktywizację osób dotkniętych chorobą Alzheimera, m.in. zmniejsza stres. Na czym dokładnie polega i o czym warto pamiętać, korzystając z niej podczas codziennej opieki?

Agata Blachowska: Hanno, opowiedz proszę czym się zajmujesz – nie bez powodu właśnie Ciebie poprosiliśmy o rozmowę na temat terapii reminiscencyjnej.

Hanna Pokora: Jestem terapeutką zajęciową i pedagogiem wyspecjalizowanym w edukacji zdrowotnej i geragogice. Tworzę produkty do treningu funkcji poznawczych, pomocne w terapii reminiscencyjnej. Dużym zainteresowaniem wśród opiekunów cieszą się puzzle, które zostały stworzone z myślą o osobach z demencją. Składają się z kilku dużych elementów, dzięki czemu z przyjemnością układają je osoby z demencją. Co więcej, puzzle przedstawiają przedmioty z lat młodości, więc dodatkowo zachęcają do układania i nie infantylizują osób starszych – na tym najbardziej mi zależało.

Puzzle dla seniorów z półką w opakowaniu

Stworzyłaś również produkty dla osób z afazją, które między innymi po udarze mózgu utraciły zdolność komunikowania się. 

Tak, umożliwiają doraźną pomoc – przede wszystkim w obszarze wyrażania potrzeb i emocji. To między innymi specjalne plansze. Podopieczny, który nie może mówić, wskazuje odpowiedni obrazek – to bardzo ułatwia komunikację między opiekunem a chorym, usprawnia codzienną opiekę.

plansza komunikacyjna - emocje

Wracając do zajęć, które przywołują wspomnienia – czym dokładnie jest terapia reminiscencyjna? 

Terapia reminiscencyjna polega na odwoływaniu się do przeżyć i wydarzeń z przeszłości. Odnosi się do różnego rodzaju bodźców opartych na wybranych zmysłach – najczęściej wzroku: oglądanie fotografii z lat młodości, pocztówek, przedmiotów codziennego użytku. Często stosowana jest wraz z innymi metodami takimi jak arteterapia czy muzykoterapia.

Terapia ta oddziałuje nie tylko na procesy poznawcze, lecz także na nastrój. Jest szczególnie polecana osobom z chorobą Alzheimera, ponieważ zmniejsza stres, poprawia ogólną jakość życia i co najważniejsze – daje chorym możliwość nawiązania kontaktu, np. z bliskimi. Wspomnienia z młodości, które pozostają w pamięci dłużej niż wydarzenia sprzed kilku dni, stają się wspólnym tematem.

Wykorzystujesz tę terapię podczas spotkań z seniorami. Co dokładnie robicie?

Lubię z niej korzystać podczas luźnej, przyjemnej pogawędki. Pomysły na pytania przychodzą do głowy w sposób naturalny, bez wcześniej ustalonych, sztywnych reguł. Podam przykład z początku mojej pracy terapeutycznej.

Opiekowałam się kiedyś 80-letnią panią. Oprócz zakupów i drobnych porządków spędzałyśmy czas rozmawiając. Głównie o jej młodości, dylematach w życiu, wyjaśniałam jej czym są smartfony, co powoduje, że “młodzi” tak chętnie z nich korzystają. Była dla mnie wsparciem i skarbnicą wiedzy. Pewnego dnia, podczas rozmowy, miałyśmy otwarte okno, przez które wdarł się pierwszy jesienny wiatr. Zachwyciłam się zapachem liści i tym szumem. Moja podopieczna powiedziała wtedy, że to drzewo, które tak szumi towarzyszy jej przez całe życie. To była grusza. Od razu nasza rozmowa przeniosła się na wspomnienia związane z tym drzewem.

puzzle dla seniora narzędzia

O co ją wówczas zapytałaś?

Zapytałam, kto posadził to drzewo, jakie przetwory robiła Pani z tych gruszek, czy pamięta jakiś przepis, jaki smak miały te gruszki. Nam się nie udało, ale polecam w takiej sytuacji kupić kilka odmian gruszek i zrobić wspólną degustację, poszukać smaku, który ma zbliżony do tego sprzed lat. O ile oczywiście dana osoba może jeść gruszki.

Mam podobne doświadczenie – pomagałam opiekować się panem chorym na alzheimera, od urodzenia warszawiakiem, choć wówczas już mieszkał w Poznaniu. Wielokrotnie oglądaliśmy mapy i zdjęcia z Warszawy. Opowiadał o swojej rodzinie i o wydarzeniach w stolicy…

Ten rodzaj terapii jakby otwiera człowieka. Podczas rozmowy z tą panią dowiedziałam się, jak wiele spotkań organizowanych było w sąsiedztwie tego drzewa. Kiedyś ludzie po niedzielnej mszy świętej piekli ciasta, robili kawę i czekali na sąsiadów, którzy przychodzili na pogawędkę – obowiązkowo była muzyka, czasem śpiewy – to były czasy! Faktem jest, że czasami wspomnienia schodzą też na przykre doświadczenia. Nasza rozmowa zeszła na czasy wojny. 

Tego pewnie lepiej unikać?

Tak, w terapii reminiscencyjnej warto odnosić się do pozytywnych wydarzeń i właśnie na nich skupiać swoją uwagę. Trudne czasy też niosą za sobą przyjemne doświadczenia, tj. pierwsze miłości, narodziny dziecka, powrót ukochanej osoby. Jeśli rozmowa schodzi na negatywne wspomnienia, warto podtrzymywać te pozytywne wspomnienia i właśnie o nie pytać.

Czy podczas takich “zajęć” korzystasz z jakichś specjalnych materiałów?

Między innymi z tych, które stworzyłam (śmiech). Nie tylko sprawdzają się w terapii reminiscencyjnej (w opakowaniu jest informacja dla opiekuna z przykładami pytań), ale też stymulują obie półkule mózgu, wspierają koordynację wzrokowo-ruchową i łączą pokolenia.

Elementy terapii reminiscencyjnej można wprowadzać praktycznie w każdym momencie.  Widząc przejeżdżający samochód taki jak Polonez czy Maluch, można zapytać: Widziałeś/aś ten samochód? Opowiedz mi o swoim pierwszym samochodzie. Podczas przygotowywania deseru: Mamo, kto dał Ci przepis na te pyszne ptysie? Kiedy zbliża się jesień: Zdradzisz mi, gdzie jeździłaś na grzyby? Można też korzystać z mapy Polski i wrócić wspomnieniami do podróży z lat młodości. Pomysłów jest mnóstwo!

Mam kilkaset pytań w wersji roboczej, które opracowałam na potrzeby kolejnego produktu – póki co testuje je w swojej codziennej pracy. Jesteśmy też na etapie przygotowywania produktu, który pomoże przywołać wspomnienia związane ze sprzętami, przedmiotami z przeszłości – już nie mogę się doczekać, kiedy będzie gotowy.

My również! Twoje produkty cieszą się dużym zainteresowaniem, a ich wyjątkowość polega także na tym, że są wyprodukowane w Polsce.
Podsumowując, co radzisz opiekunom osób dotkniętych chorobą Alzheimera, którzy chcą spróbować terapii reminiscencyjnej?

Odwoływanie się do wspomnień powinno być przyjemnością, a nie powodem do kłótni. Wiem, że to oczywiste, ale nigdy nie oceniajmy i nie oskarżajmy. Czasami członkowie rodziny irytują się, że dzień wcześniej tata tyle opowiadał o swojej pierwszej pracy, a kolejnego dnia nic nie chce powiedzieć – pewnie robi to na złość. Przede wszystkim nic na siłę. Cierpliwość opiekuna jest kluczowa.

Wracajmy do przeszłości wspólnie, również np. z wnukami. To zdecydowanie milsze doświadczenie niż zostawienie choremu fotografii i pójście do drugiego pokoju. W przypadku naszych produktów zawsze zaznaczam, że najpiękniejszy efekt jest wtedy, kiedy opiekun lub terapeuta jest obok. Może wtedy nakierować, zadać pytania, które pomogą odnieść się do konkretnych wspomnień.

Pytania, które zadajemy powinny być otwarte, np. Jak udało Ci się zdobyć pierwszą pracę? Gdzie poznałaś tatę? Dlaczego zostałeś pszczelarzem? Kto Cię nauczył zawodu? Lepiej unikać pytań zamkniętych, na które wystarczy odpowiedzieć “tak” lub “nie”.

Pamiętajmy też, żeby odwoływać się do pozytywnych wspomnień. Terapia reminiscencyjna ma na celu poprawę nastroju. Dobrze jest przeprowadzić ją w sposób swobodny, bez sztywnych reguł. Jeśli jesteśmy ciekawi, nie ciekawscy, to rozmowa sama potoczy się własnym torem – wystarczy zadbać o dobrą atmosferę.

Dziękuję za rozmowę.

Ja również!

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szczegóły związane z przetwarzaniem danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.


Powiadom mnie o dostępności Podaj swój adres e-mail, a poinformujemy Cię o tym, że produkt znów jest dostępny
Email Administratorem podanych danych będzie Go Brain Agata Blachowska, os. Powstańców Warszawy 4/40, 61-656 Poznań, NIP: 7792265515. Podane dane będą przetwarzane w celu otrzymania informacji o ponownej dostępności produktu. Szczegóły związane z przetwarzaniem danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.
Skip to content